czwartek, 25 lutego 2016

"Kraina Obi-Boków" Mariusz Niemycki

Niektórzy z nas mają zwierzęta w domu, małe i duże. A co by się stało, gdyby nasz pupil do nas przemówił? Ciekawe jaka byłaby nasza reakcja... Tak stało się w książce "Kraina Obi-Boków" Mariusza Niemyckiego. Podarowany szczur pewnej niedzieli przemówił do swojego właściciela Kuby ludzkim głosem i zapewnił go, że jego rodzice zostali porwani przez smoka z Krainy Obi-Boków. I Kuba miał w to wszystko uwierzyć? Musiał. No bo jak tu nie uwierzyć gadającemu zwierzęciu???

Pod łóżkiem znajdują łuskę zielonego smoka i poprzez czary przenoszą się do nieznanej Kubie Krainy. Tutaj Kuba zdany jest tylko na siebie i na szczura -Dovertisa. Staje się przewodnikiem Kuby po ziemiach, z których pochodzi.
Kuba ma zaledwie 8 lat. Wydaje mu się wszystko jak dziwny sen. Przyświeca mu jeden cel - odnaleźć rodziców i wrócić do domu. Pomaga mu w tym podobno szalony wujek oraz Ogr no i...trochę magii. Tak, bez niej Kuba nigdy nie wróciłby do domu. Jednak pamięta i wie o tym, że prawdziwej przyjaźni i szczerego serca nie zastąpią żadne czary-mary.   Dzięki temu nawet w obcym miejscu nigdy nie jesteśmy sami.

A może czasem trzeba i należy zajrzeć pod łóżko...?
Wspaniała książka przygodowo-fantastyczna, pokazująca siłę miłości dziecka oraz siłę wyobraźni. Jest pierwszą częścią z 3 części o krainie Obi-Boków.

Czy polecam tą książkę? TAK       Czy mam ją w bibliotece? Na pewno kupię
Czy przeczytałabym ją jeszcze raz? TAK 

Bardzo zależy mi na Waszych komentarzach.  Napiszcie proszę kilka słów dla innych :):)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz