"Pax" to jedna z tych książek, które warto mieć w domowej bibliotece. Już od pierwszej strony i pierwszych słów towarzyszy napięcie, które staje się silniejsze z każdą następną stroną. Małe wspomnienie wojny nie jest tutaj tłem, a jedynie lupą do wydarzeń dla autora ważniejszych, a mianowicie dla
przyjaźni i miłości i zaufaniu. Wielu z nas ma zwierzęta w domu-dajecie temu dowód w dniu Zwierzaka-ale czy każdy z nas oddałby wszystko, aby odnaleźć swojego pupila? Pewnie nie każdy i pewnie nie wszyscy.
Główny bohater Peter- 10 letni chłopiec został zmuszony oddać swojego liska Paxa do lasu. Jego ojciec szedł na wojnę, a dziadek chłopca nie chciał się nim zająć. W aucie lisek poznał po zachowaniu swojego człowieka, że coś jest nie tak. Ale ufał mu bezgranicznie i nie sądził, że chłopiec go porzuci. Peter zalany łzami odjechał, a Pax czekał przy drodze z żołnierzykiem w pysku.