O chłopcu, który wpadł do książki???
Tak. To krótka opowieść o tym, co w życiu ważne i najważniejsze. Ale chłopiec, który dorósł doszedł do tego wniosku dopiero, gdy był dorosły.
Czytając i słuchając opowieści piliśmy herbatkę, zagryzając słodkościami :).
Na koniec zajęć wykonaliśmy "chłopca", który wpadł do biblioteki :) i zaproponował coś fajnego do czytania. "Chłopcy" wiszą pod sufitem i zapraszają do czytania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz