...myślę, że były bardzo pozytywne tym bardziej, że w naszej szkole dawno nie gościł autor książek. Cieszymy się bardzo, że udało się nam zorganizować to spotkanie akurat z tym autorem, ponieważ Jego książki o kocie Cukierku (który istnieje naprawdę) są prześmieszne i wywoływały uśmiech i śmiech na naszych twarzach.
Dla niewtajemniczonych przypominam, że dziś 23 stycznia odbyło się w naszej szkole spotkanie autorskie z panem Waldemarem Cichoniem. Zapraszam do obejrzenia zdjęć i przeczytania artykułu.
Zdjęcia można też obejrzeć na stronie szkoły.
Pan Waldemar Cichoń jest autorem 4 książek o Cukierku, 5 tom ukaże się już 1 czerwca.
Waldemar Cichoń - Urodził się 9 marca 1974 roku w Tychach. Rodowity - z dziada pradziada - Ślązak. Zawód wyuczony - politolog, absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Zawód wykonywany od zawsze - "rzeźbienie w Słowie". Wieloletni dziennikarz śląskiej prasy lokalnej i regionalnej, a także gospodarczej; obecnie rzecznik prasowy jednego z katowickich instytutów badawczych. Żonaty (żona Joanna - pierwsza, wielka, licealna miłość), tata Marcelego i Macieja, którze są również bohaterami Jego książek. Właściciel - choć określenie to nie najlepiej oddaje relacje łączące go z podmiotem posiadania, bo, jak mawia, "właścicieli to mają psy, koty mają personel" - kota Cukierka. Fanatyczny wielbiciel literatury, hokeja na lodzie, chorwackiego Adriatyku i węgierskiej kuchni.
Po spotkaniu autor podpisywał swoje książki, a miał tego sporo do podpisu i szykuje się jeszcze więcej :) dzięki Waszym zamówieniom.
"Rodzina pewna, jakich jest wiele
Zdecydowała w pewną niedzielę:
Miłego kotka chcemy mieć bardzo!
Miłego kotka trzeba przygarnąć!
Szukali długo, długo szalenie
W końcu znaleźli kota marzenie
Słodki jak cukier, piękny jak kwiatek
W rzeczywistości był to gagatek..."
I tak właśnie narodził się pomysł na książkę, a kot dostarcza bardzo wielu pomysłów do jej napisania. Prawie wszystkie napisane tam historie są prawdziwe, np. ta ze srokami.
Życzymy wielu sukcesów w dalszej pracy i dziękujemy za to spotkanie.:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz