
Klientka nie kupiła. Pani spokojnie skanowała moją książkę, a ja sięgnęłam z ciekawości za to cudo za grosze. Otworzyłam...moim oczom ukazały się krótkie, rzeczowe wspomnienia różnych osób mniej i tych bardziej znanych. Wertowałam czerwone nagłówki z nazwiskami. Pani za ladą czeka czy wezmę czy nie...A ja dalej wertuję, oglądam zdjęcia. Każdy z tych osób podzielił się z autorką książki swoimi kolekcjami zdjęć, wycinkami starych gazet, na których jest pani Anna Jantar. Każdy mówi o niej coś dobrego, coś miłego, przytacza epizody ze spotkań, estrady, spotkań.
I to właśnie mnie urzekło. Intymne myśli i wspomnienia. Nie ma tu dat i tych informacji typowo biograficznych: urodziła się..., rozpoczęła naukę..., wyjechała... KUPIŁAM. Mam w swojej kolekcji pierwszą biografię.
"Anna Jantar we wspomnieniach" została wydana w Wydawnictwie Marginesy 2014 r. Zebrała i opracowała Mariola Pryzwan
Czyta się ją bardzo dobrze, lekko i przyjemnie nie obciążając sobie głowy zbędnymi suchymi faktami.
O Annie Jantar wspomina tutaj między innymi: Halina Frąckowiak, Anna Sułek, Alicja Woy-Wojciehowska, Irena Jarocka, Krzysztof Krawczyk, Andrzej Kuryło, Bogusław Mec, Maria Szabłowska i wielu innych.
Piszcie komentarze. Jestem ciekawa Waszych opinii :)
Bardzo zależy mi na Waszych komentarzach. Jeśli tu byłeś/byłaś proszę napisz kilka słów dla innych :):)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz