
W ogóle ostatnio odkryłam w słuchaniu książek wiele korzyści i ta forma "czytania" bardzo mi odpowiada. Słucham i robię coś w międzyczasie - dwie pieczenie na jednym ogniu.
"Tunele" zaczęłam słuchać o 11 w nocy i nie był to zbyt dobry pomysł, bo atmosfera w książ
ce jest dość mroczna i tajemnicza a w dodatku upiorna muzyka przy rozdziałach sprawiała, że budziłam się w nocy ze strachem. Ale w dzień słuchając zagłębiałam się coraz bardziej w historię tuneli i mrocznego miasta. Historia podziemnych tuneli pod Londynem, o których nikt nie wie oprócz 3 osób jest naprawdę pasjonująca.
Doktor Burrows mieszka wraz ze swą rodziną w podlondyńskim miasteczku Highfield. Jego syn Will podziela pasję ojca do wykopalisk. Pewnego dnia odkrywają zasypane metro, które tak do końca nie wiem czy jest metrem czy już jednym z tuneli. W tym samym czasie zupełnie gdzieś indziej jeden z pracowników firmy budowlanej sprawdza stary budynek przeznaczony do wyburzenia. Zszedł do piwnic i sprawdzając fundamenty odkrywa dziwne drzwi, a te otwierają przed nim ogromny tunel. Przez dziurkę w murze widzi dziwne postaci, jakby zombie. Ucieka ze strachem do domu. W krótkim czasie po tym on jak i jego rodzina zostają porwani...
Will wraz ze swoim kolegą Chesterem kopią w ziemi chcąc odkryć coś niesamowitego jak ojciec Willa. W tym samym czasie jego ojciec również odkrywa coś dziwnego w piwnicy w domu i znika nic nikomu nie mówiąc. Will odkrywa potajemne zejście z piwnicy do...nie wiadomo dokąd i również postanawia pójść za ojcem. Chester idzie razem z nim. Zaczyna się wędrówka po ciemnych tunelach pod Londynem, które zbudował ktoś w niewiadomym celu. Wkrótce docierają do domostw, w których jak się okazało ku wielkiemu zdziwieniu bohaterów - mieszkają ludzie!!!!!!!

Książka dla młodzieży, fantastyka. Wciągające wątki, cały czas niebezpieczne akcje, sceny na krawędziach urwisk. Podróż pełna tajemnic, a obraz tuneli długo pozostanie w pamięci.
"Tunele" ukazały się w kilku częściach. Audiobook dostępny jest w MPB w Łaziskach Górnych. Czas nagrania 2 części: 10 godzin 23 min, 4 godziny i 15 min. Wspaniała interpretacja Wojciecha Malajkata.
Czy polecam tą książkę? TAK Czy mam je w bibliotece? TAK
Czy przeczytałabym ją jeszcze raz? TAK
Też lubię od czasu do czasu posłuchać jakiejś książki. :) Przy dobrej lekturze nawet prasowanie jest miłe. A książkę będę miała na uwadze.
OdpowiedzUsuńZapraszam więc na stronę wolnelektury.pl jest tam sporo audiobooków. Dziękuję za komentarze:)
OdpowiedzUsuńMam pytanie. Czy w bibliotece jest tego książka, czy tylko audiobook?
OdpowiedzUsuńJest tylko audiobook. Wersji papierowej nie było w księgarni
Usuń